Porady


​Jak dbać o tatuaże  (te świeże i zagojone)


W każdym studiu tatuażu, gdy tatuaż jest gotowy, tatuator smaruje go wazeliną i owija przezroczystą folią. Pamiętajmy, że tatuaż jest raną kłutą skóry. Jest to przerwanie tkanki ciągłej! I właśnie jak o taką ranę, trzeba o tatuaż dbać! Chodzi o owijanie folią w etapach gojenia, zdania są podzielone. Jedni tatuatorzy radzą, aby przez kilka kolejnych dni po zabiegu tatuowania chronić tatuowane miejsce folią, inni zaś twierdzą, że folia nałożona w studio powinna być pierwszą i ostatnią, a tatuaż w kolejnych dniach nie powinien być niczym osłaniany. Kierując się moim wieloletnim doświadczeniem uważam, że powinno się nosić folię przez ok. 3 – 4 dni. Przypuszczam, ze oba maja plusy i minusy. Gdybym nie owijał np. ręki folią skutek byłby opłakany – ręka, na którą wcześniej nałożony został Alantan Plus (maść), cała przykleiłaby się do materiału ubrania (najgorzej gdyby był to sweter), nie wspominając o tym, że lepiej aby tatuowane miejsce nie miało kontaktu z potencjalnym źródłem bakterii. Niektórzy zalecają nawet spanie w folii. Czasami jednak nie ma wyjścia i wolę owinąć świeżo tatuowane miejsce folią niż pozwolić na bezpośredni kontakt skóry z ubraniem. W przypadku niektórych części ciała, zwłaszcza gdy są to duże powierzchnie, spędzenie kilku godzin w pracy z folią owiniętą dookoła ręki czy nogi nie jest komfortowe, ale większych wad tej metody nie zauważyłem. Nigdy nie wpłynęło to negatywnie na gojenie Tatuażu. Nie moczymy, nie wystawiamy na słońce! Świeży tatuaż, dopóki nie zagoi się całkowicie, nie powinien być moczony. Unikaj więc moczenia go w trakcie prysznica, a kąpiele w basenach czy jeziorach są niewskazane, do czasu wygojenia tatuażu. Oczywiście tatuowane miejsce myjemy, najlepiej mydłem antybakteryjnym i letnią wodą. Ja powtarzam tą czynność 2-3 razy dziennie. Świeżego tatuażu nie wolno wystawiać na słońce. Ja generalnie jestem za ochroną przeciwsłoneczną nie tylko świeżych tatuaży. Moje tatuaże latem zawsze chronię sunblocker’em 15. Maści, kremy… Czym smarować? Świeży tatuaż do czasu odpadnięcia strupków należy smarować maścią: Alantan Plus (jest lepiej, gdy nosi się folię ok. 3-4 dni) Po zagojeniu zaleca się smarowanie tatuaży wazeliną, kremami lub balsamami. Ja swoje tatuaże codziennie smaruje balsamem/olejkiem, co przedłuża intensywność kolorów. Nie drap, odstaw używki! Na świeżym tatuażu tworzą się strupki, oraz tworzy się nowy nabłonek skóry, to naturalny proces gojenia. Podobnie jak swędzenie gojącego się miejsca, które czasami jest tak mocne ze potrafi doprowadzić do szalu. Mimo tego nie wolno drapać gojącego się tatuażu. Grozi to zdrapaniem strupka, a w rezultacie ubytkiem farby w danym miejscu. Gdy wycierasz wytatuowane miejsce po umyciu, nie pocieraj mocno ręcznikiem, tylko lekko go przykładaj. Dzięki temu również unikniesz zerwania (ew) strupków, które mają odpaść same. Lecz owijanie tatuażu folią, zmniejsza do minimum powstawanie strupków oraz wysychanie. Alkohol i narkotyki, tez nie są dobrym pomysłem, zarówno przed zabiegiem tatuowania jak i po! Pielęgnacja tatuaży kilka lat później… Moim zdaniem o tatuaż powinno się dbać do końca życia, nie tylko w okresie jego gojenia. W końcu każdemu kto jakiś tatuaż posiada zależy, aby jak najdłużej zachował on intensywny kolor, zwłaszcza gdy są to tatuaże kolorowe na dużych powierzchniach np. rękawy. W dużej mierze zależy to od naszego naturalnego koloru skóry – im jaśniejsza, tym lepiej prezentują się tatuaże i dłużej będziemy cieszyć się ich intensywnością. Nie należy jednak zapominać o pielęgnacji. Pod wpływem ekspozycji na promienie słoneczne wszystko blaknie – fotografie, włosy etc. Nic wiec dziwnego, że osoby które lubią się opalać lub co gorsza korzystać z solarium, szybko odkryją że ich tatuaże stały się wyblakłe, nijakie – wręcz szare. Aby tego uniknąć można używać kremów z filtrami, np. blocker’ow ( 15 ) i aplikować je co kilka godzin przebywając na powietrzu. Należy tez regularnie pielęgnować tatuaże nawilżającymi kosmetykami. Mogą to być kremy, balsamy lub olejki.